Jasmine czytając ten pamiętnik popłakała się. Wiedziała, że jest suką , bo przeczytała czyjąś własność , ale musiała to zrobić. Zaczytała się tak bardzo, że zasnęła. Chłopacy dawno zdążyli już wrócić. Liam wtargnął do pokoju i zobaczył śpiącą Jasmine , która trzymała w rękach jego pamiętnik. Chłopak zawstydził się , ale pochylił się nad nią i zabrał jej pamiętnik. Ona pociągnęła go za koszulę i namiętnie go pocałowała. On odwzajemnił pocałunek. - Debilu! Czemu wcześniej mi nie powiedziałeś ?! - zaczęła krzyczeć Jasmine. - No , bo bałem się - Aha - nie wiedziała co ma zrobić. - Jamine czy zostaniesz moją dziewczyną ? - Tak - obojętnie odpowiedziała dziewczyna. Od tej pory stali się nierozłączni. Wszystko i wszędzie robili razem. Nagle Jasmine zaczął przeszkadzać ich związek, bo Liam cały czas gadał o wspólnej przyszłości ,a ona nie była pewna czy to ten jedyny... Do koncertu zostało kilka dni. Liam zdecydował , że już jutro wyjadą do Paryża i zatrzymają się u jego mamy. Jasmine miała przed tym opory, ale zgodziła się. Kiedy wieczorem pakowała się myślała nad swoim życie i tym , że nie może okłamywać Liama , bo go nie kocha. Postanowiła stopniowo się od niego oddalać. Spakowała swoje rzeczy i poszła spać. Rano weszła do kuchni i zobaczyła półnagiego Harrego.- Hej! Sory, zapomniałem, ze jeszcze tu jesteś - przywitał ją Harry . - Miło.... Spokojnie nie przeszkadza mi to - obojętnie powiedziała Jasmine. Widok Harrego w samej bieliźnie sprawił ,że Jasmine zrobiło się gorąco. Z nieznanego powodu chciała go pocałować , ale powstrzymała się.Razem z Harrym zrobili śniadanie dla wszystkich , po czym pojechali na lotnisko. Liam chciał jechać sam tylko z Jasmine , ale chłopacy uparli się. Na lotnisku czas było się pożegnać. Każdy każdego przytulał. Kiedy Harry podszedł do Jasmine mocno ją przytulił i pocałował w policzek. - Zadzwoń jak będziecie już w Paryżu - powiedział Harry - OK - zgodziła się Jasmine.Przez cały lot do Paryża Liam nie odzywał się do Jasmine , bo widział co zrobił jego przyjaciel. Kiedy dotarli na miejsce ,przywitała ich mama Liama - Rose i jej mąż John. - Witaj mamo, John to jest moja dziewczyna Jasmine - przedstawił dziewczynę Liam. - Oh ! Jaka ona śliczna !- szybko zareagowała Rose . - Miło mi panią poznać , Liam tyle opowiadał o pani. Kiedy Jasmine spojrzała na Johna zobaczyła ten sam wyraz twarzy i oczy , co kiedyś.Przez chwile miała wrażenie, że to jest jej ojciec , ale dała tej myśli spokój. Przez cały dzień John dziwnie jej się przyglądał i zadawał dziwne pytania np. ,, Jak nazywa się twoja mama ? Ile masz lat ? Jak się miewa twoja matka ? i wiele innych. Na wieczór do pokoju Jasmine weszła Rose i John. - Musisz coś wiedzieć.. -zaczął John. Delikatnie wziął Jasmine za rękę . - co ? -zdziwiła się Jasmine. - Jestem twoim ojcem...-ze łzami w oczach powiedział John. - Co ? Ale jak to ? Mama mówiła , że ojciec nie żyje -rozpłakała się. - Wiem, bo rozstaliśmy się i ja próbowałem nawiązać z tobą kontakt wysyłałem ci listy, prezenty. Twoja matka nie chciała ci tego przekazywać ...-wytłumaczył się. - Oh tato ! - rzuciła mu się na szyję. Długo rozmawiali i okazało się , że Liam to brat Jasmine. Dziewczyna chciała mu o wszystkim powiedzieć i zerwać z nim, ale Liam poszedł na zakupy. Jasmine długo czekała, kiedy Liam wszedł do domu od razu zawołała go do pokoju i kazała mu usiąść na łóżku . Za chwilę usiadła obok niego i zaczęła mówić; - Liam muszę ci coś powiedzieć, nie możemy być razem . - powiedziała to z takim spokojem. - Czemu - w oczach chłopaka pojawiły się szczere łzy smutku. - A możesz chociaż jeszcze tylko raz mnie pocałować? - zapytał . - Nie ,bo jesteś moim bratem . - Co ? -Liam bardzo się zdziwił i nie wiedział co z sobą ma zrobić .Zamknął się w swoim pokoju i nie chciał wychodzić. Rose poleciła żeby Jasmine zajęła się sobą i poszła na koncert , a ona zajmie się Liamem. Jasmine tak zrobiła. Na koncercie bawiła się świetnie. Potem poszła na imprezę organizowaną przez Adama Lamberta. Piosenkarz był oczarowany śliczną modelką i zaproponował jej sesję na okładkę jego płyty. Jasmine zgodziła się i wzięła jego numer telefonu. Całą noc balowała z Adamem . Pierwszy raz w życiu tak się upiła. Nie wiedziała co się z nią dzieje. Rano obudziła się w ślicznej sypialni , ale nie wiedziała jak tu się znalazła a co gorsza czyja jest.
* wydarzenia nie są prawdziwe