W ciemnym pokoju z żyletką w ręku siedziała śliczna blondynka Jasmine...
Jej oczy były zalane łzami i żalem do samej siebie. Była w strasznym stanie,bo właśnie straciła najlepszą szansę jaką mogła dostać od życia. Wróćmy do chwili z przed jakiegoś roku. Jasmine była wtedy szczęśliwa ze swoim chłopakiem Jamesem i właśnie szykowała się na randkę z nim. Ubrała śliczną turkusową sukienkę i pofalowała sobie włosy. Byli umówieni na 14 , ale dziewczyna nie mogła się doczekać i na miejscu była już o 13. Tego dnia była bardzo szczęśliwa, bo rano dostała list, że dostała się do szkoły fotografii. Jej bańka szczęścia pękła kiedy zobaczyła Jamesa liżącego się z jakąś lalunią. Jasmine nie wytrzymała i podeszła do migdalącej się pary.
- Hej kochanie... - ze łzami w oczach przywitała Jamesa i namiętnie go pocałowała - i to koniec - dodała po pocałunku. Rozpłakała się i uciekła do innego parku. Siedziała zapłakana jej fryzura była cała potargana a makijaż cały się rozmył. Kiedy dziewczyna siedziała i rozpaczała nagle jej oczy oślepiło światło lampy aparatu. Starała się nie zwracać na to uwagi , ale nie wytrzymała - Co ty do cholery robisz ! - wykrzyknęła bardzo zła . Kiedy uniosła oczy do góry ujrzała ślicznego chłopaka. - Przepraszam , ale już miesiąc szukam mojej inspiracji i teraz ją znalazłem - odpowiedział z uśmiechem - Słaby tekst na podryw, a poza tym ... - nie skończyła
- Powiedz , czy mogę zrobić ci kilka sesji zdjęciowych ? - zapytał z nadzieją chłopak - Yyyy... zawsze to ja robię komuś zdjęcia , ale ok ... Tylko , że my nawet się nie znamy - Jestem Liam , kocham fotografię i właśnie znalazłem moją inspirację. Teraz ty... - Jestem Jasmine i właśnie zerwałam z chłopakiem... - Oh to przykre, jedno twoje słowo i mnie tu nie ma ... - powiedział Liam - Zostań i mnie przytul - wymsknęło jej się. Liam wziął ją mocno przytulił do siebie jak najcenniejszy skarb w życiu. - To był żart -szybko odwróciła kota ogonem Jasmine i podała mu swój numer. - Te sesje będą rozbierane - powiedział z powagą Liam - Fajnie- powiedziała Jasmine - Żartowałem -zakończył Liam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz